Recenzja książki
„Dziewczyny wojenne”  Łukasz Modelski 

            „Dziewczyny wojenne” Ł. Modelskiego to prawdziwe historie 11kobiet z czasów II wojny i okupacji hitlerowskiej oraz sowieckiej. W chwili wybuchu wojny pożegnały się one z dzieciństwem i młodością. Wojna przerywa ich marzenia, cele i plany życiowe. Chciały się uczyć, studiować, wyjść za mąż i założyć rodziny. Pragnęły być kochane i szczęśliwe. Czas wojny zmusza je do dokonywania trudnych, dramatycznych wyborów życiowych. Jak pisze autor we wstępie: „ wojna była jak zjazd po poręczy, który zaczęły dziewczyny, a skończyły kobiety…”. Walczą w konspiracji, rozprowadzają ulotki, prowadzą samoloty, wysadzają budynki, skazane czekają na śmierć. Ukrywają żydowskie dzieci i pomagają im, opiekują się rannymi. Same tracą bliskich, ale nie tracą nadziei. Boją się, ale nie dają tego po sobie poznać. Mimo, iż wokół panuje przemoc i cierpienie, są dzielne i odważne, nie poddają się. Wychodzą za mąż, rodzą dzieci. Walczą o lepszą przyszłość.
           Jakże wzruszające jest m.in. opowiadanie kobiety „sześciogodzinnej mężatki”, której wesele kończy się aresztowaniem przez gestapo. Inna kobieta opowiada, iż została skazana na śmierć, ale zbliżający się poród wstrzymał wykonanie wyroku.
           Każda z tych historii jest inna, ale łączy je heroiczna postawa i podobne doświadczenia wszystkich kobiet. Wojna poprowadziła je w dorosłość. Nie pozwoliły, by wojna zniszczyła ich plany, mimo iż jej przetrwanie odbiło się piętnem w dalszym życiu. Każdą opowieść autor kończy krótką informacją o losach bohaterek i ich najbliższych po zakończeniu wojny.
           Polecam przeczytanie tej książki. Ma ona dużą wartość historyczną i emocjonalną.

Regina Gil
DKK dla dorosłych
w Modliborzycach